i przekształciło w pragnienia ;) szczególnie po wizycie w nowym salonie BRW.
BRW, jak to salon meblowy - nie zachwyca, nie rzuca na kolana (chyba że cenami),
nie powoduje dreszczy ani ekstazy.
Natomiast jeśli chodzi o dodatki, to już co innego.
W gąszczu porcelany, kwiatów, wazonów, tkanin, narzut i figurek - mogłabym zostać kilka dni.
Zdaniem TŻ'a takie sklepy powinny się nazywać "1001 pierdół" ;)
takie coś tylko zagraca chałupę i zbiera kurz ;)
ale i jemu wpadł w oko np. model roweru i porcelanowe gruszki :) hihihi
Naprawdę, bardzo ładne ekspozycje :)
Do listy moich marzeń wrzucam: zielone szklanki S&P
(mam sentyment do zielonego szkła) :)
Tutaj można obejrzeć dodatki pod marką Salt & Pepper (znacznie lepiej się prezentują w rzeczywistości, niż na zdjęciach)
http://s-and-p.pl/sklep/
(szkoda że nie ma cen)
a tutaj http://sklep-dodatki.brw.com.pl/ dodatki z BRW.

+szkola-008096.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz