Ile razy ostatnio powiedziałam, że nie cierpię swojej kuchni
wie chyba tylko Stanley ;) teraz nie będę mogła pisnąć złym słowem
bo zezwolił w łaskawości swojej przekochanej na zakup nowych uchwytów
za całe 107 zeta ;)
teraz tylko będzie trzeba się podlizywać żeby je wszystkie przykręcił ;)
poniżej na zdjęciach włoska kuchnia, którą uwielbiam od pierwszego wejrzenia
na pewno znajdzie się ona na liście moich marzeń, pomimo tych lustrzanych frontów
przy których biegałabym z szaleństwem w oczach ze szmatką :)
więcej o kuchniach Moove
http://www.lyring.com/innovative-kitchen-designs-foldable-kitchens
http://interiordesigndesign.com/stylish-italian-kitchen-collection-by-florida-furniture/
inspiracje do zmian we własnym wnętrzu i najbliższej okolicy....
środa, 9 lutego 2011
stylowa włoszka
O tym jaka jestem nie wie nikt, nawet ja sama. Codziennie odkrywam w sobie nowe pokłady energii i nowe zainteresowania.
Czasami jestem obłędnie wystrzałowa, ale kilka razy już chciałam uciec i schować się w mysiej dziurze.
Potrafię patrzeć globalnie i wielowymiarowo, szczegółowo i analitycznie. Mój blog to moje spostrzeżenia i moje życie, moja indywidualna, nieobiektywna opinia. Początkowo chciałam zająć się nowinkami ze świata designu, ale nie mogę powstrzymać się przed wpisami o mojej codzienności. Szczególnie, że lubię marzyć i często znajdziecie mnie z głową w chmurach. W formie pamiętniczka lubię spisać nieuporządkowane myśli, aby nadać im sens.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz